wtorek, 30 września 2008

Fujifilm FinePix S5 Pro

Nagrody dla Fuji

European Imaging and Sound Association (EISA) przyznało aparatowi Fujifilm FinePix S5 Pro nagrodę za rok 2007/2008 w kategorii: europejski aparat zaawansowany. Nowa lustrzanka cyfrowa Fujifilm wzbudza wiele zainteresowania. Poprzedni model Fujifilm FinePix S3 Pro zdobył nagrodę TIPA dla najlepszej półprofesjonalnej lustrzanki cyfrowej oraz Złoty Medal DIWA w kategorii profesjonalnej lustrzanki cyfrowej.

Pomimo, że od premiery aparatu minął rok, postanowiłem opisać ten model - choćby z racji zdjęć wysokiej jakości i osobistego sentymentu:-)


Matryca Super CCD SR Pro

FinePix S5 Pro wydaje się kolejnym sukcesem Fujifilm, tym bardziej, że korpus aparatu jest oparty na modelu Nikon D200. Obudowa jest zatem wytrzymała i uszczelniona, wykonana ze stopu magnezu. Producent dąży do uzyskania jakości zdjęć nie tylko porównywalnej, ale identycznej do tej otrzymanej z filmów analogowych. Pierwszym krokiem ku temu jest nowa matryca Super CCD SR Pro, która w tym aparacie składa się z 12,34 milionów fotodiod (rozdzielczość zdjęć 4256x2848 piksel). Jak podaje Fujifilm, "Matryca w połowie (6,17 miliona) zbudowana jest z fotodiod typu S odpowiedzialnych za odbiór informacji na temat głównego obrazu oraz fotodiod typu R, odpowiadających z informacje o jasnych obszarach. Ale do końcowego efektu jest potrzebny również procesor Real Photo Processor Pro. Wspólnie, te nowe technologie kreują wysokiej jakości obraz.


Zdjęcie testowe, nawet na tak małym obrazku, widać doskonałe odwzorowanie szczegółów.

Zawodowy fotograf na pewno docenia kilka cech, niezbędnych podczas wykonywania pracy. FinePix S5 Pro rejestruje zdjęcia nie tylko w formacie JPEG, ale także w RAW oraz RAW+JPEG. Dla fotografów robiących tysiące zdjęć ważna jest wytrzymałość mechanizmu migawki. Lustrzanka przeszła testy dla około 100 000 cykli, czyli wynik bardzo dobry. Współpracuje z komputerami Mac i PC poprzez port USB 2.0. Często zaraz po wykonaniu zdjęcia zerkamy na ekran, aby zobaczyć efekt naszej pracy. W S5 PRO oglądanie gotowych obrazów jest komfortowe, ponieważ jest duży 2,5-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 230 000 pikseli.

Aparat posiada duży zakres czułości 100-3200 ISO. Na wyższych wartościach uruchamiają się filtr redukujący szumy oraz Processor Pro. Razem redukują szumy i minimalizują zniekształcenia obrazu. Jak podaje producent, efekt jest zadziwiający na najwyższej czułości. Dzięki temu będzie można fotgrafować w świetle zastanym bez użycia lampy. Natomiast jeśli zdecydujemy się na pracę z lampą, wtedy do dyspozycji jest lampa wbudowana typu pop-up, liczba przewodnia 12/39 (m, ISO 100, 20°C). Lampa błyskowa została zsynchronizowana do maksymalnie 1/250 sek. Flash posiada różnorodne tryby pomiaru i tryby kontroli, które są kompatybilne z błyskami D-TTL. Dodatkowo, FinePix S5 Pro jest wyposażony zarówno w konwencjonalną stopkę z gorącymi stykami oraz terminal synchro do bezpośredniego połączenia studyjnych lamp błyskowych.

Aparat jest zgodny z prawie całą linią obiektywów Nikon F (Nikkor typu D i G, AF-S, DX oraz Nikkor VR Zoom), dzięki czemu nie ma problemu z wymienną optyką. Należy pamiętać, że ogniskową obiektywów mnożymy przez współczynnik 1.5, aby uzyskać prawidłowy zakres ogniskowych właśnie dla tego modelu.

Migawka pracuje z prędkością od 1/4000 sek. do 30 sekund (+bulb). Szybki jedenasto-punktowy system AF jest bardzo skuteczny i gwarantuje dokładną ostrość. Czujniki obszaru nie koncentrują się na punkcie centralnym obiektu, lecz pokrywają dużą powierzchnię matówki.

Fujifilm FinePix S5 Pro
jest zasilany na akumulator litowo-jonowy NP-150. Cena body to ok. 3000 PLN

Lustrzanka - Lumix DMC-G1

Aparat bez lustra: Lumix DMC-G1 jest prekursorem nowego segmentu aparatów cyfrowych

Jedną z największych fotograficznych niespodzianek tego roku było zaprezentowanie przez firmy Olympus oraz Panasonic specyfikacji systemu Micro Four Thirds, czyli standardu cyfrowego aparatu kompaktowego z wymienną optyką skonstruowaną na bazie systemu 4/3. Nowość jest unikalną konstrukcją łączącą cechy aparatów kompaktowych i cyfrowych lustrzanek.


Premierowy Panasonic jest prekursorem zupełnie nowej kategorii aparatów cyfrowych standardu Mikro Cztery Trzecie. Będą się one charakteryzować niewielkimi, typowymi dla kompaktów, rozmiarami i funkcjonalnością lustrzanek z możliwością korzystania z wymiennej optyki włącznie.

Aby zmniejszyć rozmiary korpusu, konstrukcja G-1 pozbawiona została lustra oraz wizjera optycznego. Wyposażony w 12-megapikselową matrycę Live MOS typu 4/3 aparat wykorzystuje tylko elektroniczny podgląd na żywo - Full-time Live View Finder. Kadrowanie usprawni 3-calowy, obrotowy wyświetlacz LCD o rozdzielczość 460 tys. pikseli i elektroniczny wizjer. Poza tym aparat wyposażono w (stosowany we wszystkich modelach Lumix) tryb Inteligentny Auto, stabilizację obrazu MEGA O.I.S i system czyszczenia matrycy.

Lumix G1 bedzie mógł też, dzięki specjalnej przejściówce, współpracować z obiektywami standardu 4/3

Nowy segment aparatów przeznaczony będzie głównie dla tych fotoamatorów, którzy do tej pory rozczarowani byli zdjęciami oferowanymi przez kompakty, ale ze względów praktycznych (duże rozmiary) nie chcieli zdecydować się na zakup cyfrowej lustrzanki.

Wraz z aparatem Panasonic zaprezentował też dwa nowe obiektywy systemu Mikro Cztery Trzecie - standardowy zoom LUMIX G VARIO 14-45mm/F3.5-5.6 ASPH/MEGA O.I.S. (ekwiwalent ogniskowej dla 35mm - 28-99mm) oraz teleobiektyw LUMIX G VARIO 45-200mm/F4.0-5.6/MEGA O.I.S. (ekwiwalent 90-400 mm).

Na bardziej rozbudowaną ofertę optyki dla nowego standardu będziemy musieli jeszcze co prawda trochę poczekać, ale już teraz DMC-G1 można wyposażyć w przejściówkę, która pozwoli uzbroić aparat w standardową optykę systemu Cztery Trzecie.

Nowości mają trafić na rynek w listopadzie. Ich cena nie jest jeszcze znana.

sobota, 20 września 2008

Sony Alpha A900

Sony Alpha A900 to supernowoczesna, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach konstrukcja, która ma skutecznie konkurować na rynku z profesjonalnymi lustrzankami Canon EOS 5D i Nikon D700.

Aparat został wyposażony w pełnoklatkową matrycę CMOS Exmor (wymiary 35.9 x 24.0 mm) o rekordowej wśród lustrzanek małoobrazkowych rozdzielczości 24.6 miliona pikseli. Jest to własna konstrukcja Sony i cechuje ją kilka oryginalnych rozwiązań, z których najważniejsze jest umieszczenie konwerterów analogowo-cyfrowych bezpośrednio na matrycy. Każda linia przetwornika ma swój osobny, w pełni autonomiczny układ. Umożliwia to nie tylko jednoczesne sczytywanie danych możliwie najkrótszą drogą, ale przede wszystkim ich równoległe przetwarzanie. Zdaniem producenta technologia Column-Parallel A/D Conversion Technique pozwala na korzystanie z mniejszych częstotliwości odczytu danych i skutkuje wyraźnym zmniejszeniem szumów obrazu. Redukcja szumów jest realizowana w dwóch etapach, najpierw obrabiany jest sygnał analogowy, a dopiero później sygnał cyfrowy wychodzący z matrycy CMOS. Za doskonałą jakość zdjęć odpowiada także zaawansowany procesor przetwarzania obrazu BIONZ. Pragnąc zagwarantować dużą szybkość działania w A900 umieszono aż 2 takie procesory (Dual BIONZ).



W A900 imponująco przedstawia się zakres dostępnych ekwiwalentów czułości, który wynosi nominalnie od 200 do 3200 ISO, z opcją rozszerzenia o ekwiwalenty 100 ISO i 6400 ISO, ze skokiem co 1/3. Można ustawić własny poziom redukcji szumów (wysoki, normalny, niski, wyłaczony). Procesor Dual BIONZ ma także wyraźny wpływ na szybkość A900: maksymalna prędkość zdjęć seryjnych wynosi 5 kl./sek. co przy wielkości rejestrowanych plików (6048 x 4032 pikseli) wzbudza ogromne uznanie. W jednej serii aparat zapisuje do 12 zdjęć w formacie RAW, do 10 zdjęć RAW+JPEG a dla plików JPEG limit wynosi aż 105 ujęć.

Wbudowany w korpus A900 mechanizm stabilizacji obrazu Super SteadyShot współpracuje z pełną gamą obiektywów z mocowaniem A. Układ pozwala na wydłużenie czasu otwarcia migawki nawet do 4 stopni EV (w zależności od obiektywu i ustawień aparatu). Pozwala to zasadniczo zmniejszyć ryzyko poruszenia zdjęcia w warunkach, w których fotografowanie bez statywu albo lampy błyskowej nie byłoby możliwe.

Technologia Dynamic Range Optimizer zapobiega utracie szczegółów w światłach i cieniach; dostosowując obraz do sposobu w jaki odbierany jest przez ludzkie oko. Całkowicie nowy jest system AF. W jego skład wchodzi 19 punktów: 9-punktów wybieranych przez użytkownika oraz 10 dodatkowych pól wspomagających. Podobnie jak w A700 zastosowano podwójny centralny czujnik krzyżowy (2 czujniki poziome i 2 pionowe) działający z optyką ze światłem f/2.8 i jaśniejszą. Alpha A900, jak przystało na profesjonalną konstrukcję, jest niezwykle wytrzymała i zapewnia komfortową pracę w niemal każdych warunkach atmosferycznych. Korpus lustrzanki wykonano na bazie aluminiowej ramy, którą otaczają dwa odlewy z magnezu. Wszystkie przyciski i gniazda zostały zabezpieczone przed pyłem i wilgocią. Migawka w A900 ma zagwarantowaną wytrzymałość 100 000 cykli.

Nikon D90 i film

Pierwsza lustrzanka z możliwością nagrywania filmów

Nikon przedstawił światu D90 - pierwszą na świecie cyfrową lustrzankę z możliwością nagrywania filmów.

Aparat wyposażono w sensor obrazu CMOS w formacie DX o rozdzielczości 12,3 Mpix. Urządzenie umożliwia nagrywanie filmów w rozdzielczości HD 720p (1280 x 720) z płynnością 24 klatek na sekundę. D90 dysponuje technologią Scene Recognition System (SRS), która rozpoznaje fotografowane obiekty i sceny, a następnie optymalizuje ustawienia dotyczące ostrości, ekspozycji oraz balansu bieli.

Nikon D90 w sprzedaży znajdzie się 19 września tego roku. Cena samego korpusu to 1100$. W zestawie z obiektywem AF-S DX 18-55G VR bedzie wynosić 1240$.



Tryb Podgląd na żywo pozwala komponować ujęcia i fotografować z użyciem 3-calowego monitora LCD o wysokiej rozdzielczości, a zaawansowany system rozpoznawania scenerii i znakomity autofokus sprzyjają wykonywaniu zdjęć o zdumiewającej precyzji. Można również rejestrować filmy w formacie Motion JPEG za pomocą nowatorskiej funkcji D-Movie. Duża matryca aparatu zapewnia wyjątkową jakość obrazu w filmach, a w celu nadania własnym produkcjom dodatkowej dramaturgii można skorzystać z bogatego asortymentu wymiennych obiektywów NIKKOR (od szerokokątnych, poprzez makroobiektywy, aż po modele typu „rybie oko”) lub poeksperymentować z ustawieniem przysłony i głębią ostrości. Aparat D90 – stymuluje rozwój pasji fotografowania.

* Matryca CMOS w formacie DX o rozdzielczości 12,3 mln pikseli z wbudowanym mechanizmem automatycznego czyszczenia
* Niski poziom szumów w zakresie czułości ISO 200–3200
* Funkcja D-Movie umożliwia rejestrowanie filmów w formacie Motion JPEG (AVI) z wyjątkową jakością obrazu, jaką zapewnia lustrzanka cyfrowa
* Podgląd na żywo z użyciem 3-calowego monitora LCD o wysokiej rozdzielczości 920 tys. punktów
* Bogaty wachlarz funkcji retuszu w aparacie

Kamera Hitachi DZ-BD10HA

Trój-formatowa kamera Hitachi

Nowa kamera firmy Hitachi, DZ-BD10HA umożliwia zapisywanie filmów na płycie Blu-ray, twardym dysku lub karcie pamięci SDHC.

Urządzenie wyposażone jest w sensor obrazu CMOS o rozdzielczości 7 Mpix, funkcję wykrywania twarzy, stabilizację obrazu oraz możliwość dłuższego nagrywania. Pomijając te kilka usprawnień, model ten jest następcą DZ-BD7HA. Oprócz możliwości zapisywania na jednym z trzech nośników, można przenosić nagrany materiał pomiędzy nimi za pomocą tylko jednego przycisku.



Kamera nagrywa obraz w HD, ale dzięki funkcji Transcoding pozwala na zapisanie filmu na zwykłej płycie DVD, co umożliwi jego oglądanie osobom, które nie osiadają odtwarzacza Blu-ray. Urządzenie umożliwia nagranie czterogodzinnego filmu w rozdzielczości 1920x1080 lub ośmiu godzin materiału w rozdzielczości 1440x1080. Sprzęt wyposażono w dysk twardy o pojemności 30GB.

Cena Hitachi DZ-BD10HA
to 999$. W sklepach pojawi się we wrześniu tego roku.

Fuji FinePix S2000HD

Cyfrówka z filmami HD

Firma Fujifilm wprowadza na rynek nowy aparat cyfrowy FinePix S2000HD, który oprócz wykonywania zdjęć, umożliwia nagrywanie filmów w rozdzielczości HD 720p.



Aparat jest wyposażony w matrycę o rozdzielczości 10 Mpix i obiektyw z 15-krotnym zoomem optycznym. Urządzenie posiada złącze umożliwiające odłączenie do telewizora. S2000HD dysponuje funkcją Dual Image Stabilization, która łączy mechaniczną stabilizację sensora CCD z wysoką czułością ISO, co ma znacząco zminimalizować ryzyko poruszonych zdjęć. Kadrowanie ujęć jest możliwe zarówno poprzez wizjer, jak i 2,7-calowy ekran LCD. FinePix S2000HD wykonuje zdjęcia seryjne z prędkością 13,5 fps. Wewnętrzna pamięć o pojemności 58 MB może być rozszerzona poprzez użycie karty SD/SDHC.

Aparat na półkach sklepowych zadebiutuje we wrześniu tego roku w cenie 300$.

Nikon Coolpix S60

Cyfrówka z dotykowym ekranem

Nowy kompaktowy aparat cyfrowy Nikon Coolpix S60 wyróżnia się przede wszystkim dużym 3,5-calowym ekranem dotykowym, za pomocą, którego można obsługiwać aparat.



Aparat z matrycą o rozdzielczości 10 Mpix dysponuje technologią Vibration Reduction i wysoką czułością ISO, dzięki czemu umożliwia wykonywanie dobrej jakości zdjęć nawet w trudnych warunkach. Czynność tę ułatwia 17 specjalnie dobranych trybów fotografowania, przez co użytkownik nie musi trudzić się manualnym ustawianiem parametrów. Inne zalety aparatu to m.in. złącze HDMI i możliwość nagrywania wideo w rozdzielczości 640x480 przy 30fps.

Nikon Coolpix S60
o rozmiarach 97x60x22 mm waży tylko 145 g będzie dostępny w sklepach pod koniec września tego roku w cenie 349 euro.

Nikon Coolpix P6000 z z GPS

Zaawansowany kompakt Nikona z GPS


Nikon wprowadza na rynek Coolpix P6000, swój pierwszy aparat cyfrowy z wbudowanym modułem GPS.

Urządzenie dysponuje matrycą o rozdzielczości 13,5 Mpix, szerokokątnym obiektywem Nikkor z 2 elementami ED, zapewniającym 4-krotny zoom optyczny. Cyfrówka oferuje możliwość zapisywania zdjęć w formacie RAW. Kadrowanie i przeglądanie fotografii ułatwia 2,7-calowy ekran LCD. Dzięki modułowi GPS, dla każdego ujęcia zostają zapisane znaczniki, dzięki którym można bez problemu zlokalizować miejsce, w którym zostało wykonane.

Coolpix P6000 będzie dostępny we wrześniu tego roku, w cenie 575 euro.

piątek, 19 września 2008

Rynek profesjonalnego druku cyfrowego

Canon prezentuje wyniki europejskiego badania rynku Web-to-Print

Według badań zleconych przez Canon Europe i przeprowadzonych przez InfoTrends liczba firm dysponujących rozwiązaniem Web-to-Print ma wzrosnąć o 68 procent w ciągu następnych pięciu lat. Badania, w których po raz pierwszy przeanalizowano ogólnoeuropejski rynek Web-to-Print pokazały, że branża ta jest niemal równo podzielona między zwolenników nowego rozwiązania. A tych, którzy sceptycznie traktują nową technologię lub nie są pewni, jak ją wykorzystać.

Badania, oparte na 652 wywiadach z drukarzami, specjalistami od cyfrowego przetwarzania obrazu, właścicielami punktów copy-shop oraz biur prepressu z 13 europejskich krajów ujawniły, że niemal jedna trzecia z nich używa rozwiązania Web-to-Print. Liczba ta powinna jednak wzrosnąć o ponad dwie trzecie w ciągu pięciu lat, kiedy mniej więcej połowa wszystkich europejskich drukarzy będzie dysponować takim rozwiązaniem.


Ci, którzy dysponują już rozwiązaniem Web-to-Print, otrzymują za jego pośrednictwem średnio 14 procent zleceń. Lecz przewidują wzrost popytu w nadchodzących latach w miarę, jak klienci będą przyzwyczajać się do zamawiania usług drogą internetową. Europejscy drukarze dysponujący systemami Web-to-Print spodziewają się, że w roku 2010 będą przyjmowali ponad jedną trzecią zleceń za pośrednictwem aplikacji internetowych - oznacza to wzrost o 264 procent. Firma InfoTrends ocenia, że w 2010 roku wartość zleceń druku składanych przez WWW przekroczy 10,5 miliarda euro.

Choć zakres dostępnych na rynku modeli biznesowych Web-to-Print jest bardzo szeroki, większość drukarzy oferuje obecnie jedynie podstawowe funkcje tego rozwiązania. Na przykład: 90% europejskich drukarni wykorzystujących Web-to-Print oferuje klientom (albo zamierza ) możliwość wysyłania gotowych do druku plików przez witrynę WWW. Taki sam odsetek przyjmuje albo planuje przyjmować zapytania ofertowe klientów online, a 84% twierdzi, że używa albo będzie używać systemu do wykonywania wydruków próbnych. W przypadku rozwiązania Web-to-Print najpopularniejszymi produktami są materiały marketingowe, oferowane przez ośmiu na dziesięciu drukarzy dysponujących takim systemem, a następnie artykuły biurowe (69%), katalogi (56%), instrukcje (53%) oraz przesyłki reklamowe (50%).

Europejscy drukarze są mniej skłonni do wykorzystywania bardziej skomplikowanych, zautomatyzowanych rozwiązań Web-to-Print albo aplikacji przyjmujących zmienne dane. Niewiele więcej niż jedna czwarta spośród tych, którzy wykorzystują system Web-to-Print, udostępnia zautomatyzowaną obsługę zapytań ofertowych przez interfejs WWW (choć liczba ta wzrasta do 62 procent, jeśli uwzględnić tych, którzy to planują). Tyle samo firm (28%) oferuje klientom zintegrowane kampanie marketingowe z wykorzystaniem druku i adresów URL. Kolejne 27% firm planuje wprowadzenie takich usług. Najmniej popularną funkcją Web-to-Print jest możliwość dostarczania list adresowych przez Internet: 26 procent użytkowników robi to obecnie, a kolejna jedna piąta ma to w planach.

Badania pokazały również, że istnieją pewne wątpliwości co do samego terminu „Web-to-Print” - ponad jedna czwarta (26%) europejskich specjalistów od druku przyznaje, że nie jest pewna, co to znaczy. Jeśli chodzi o zrozumienie nowego rozwiązania, na pierwsze miejsce wysuwają się kraje skandynawskie. Tylko 10 procent fińskich drukarzy na stanowiskach kierowniczych stwierdziło, że nie rozumie terminu Web-to-Print. Kolejne miejsca zajęli duńscy (12%), norwescy (16%) i szwedzcy (18%) przedstawiciele tego zawodu. Z drugiej strony wątpliwości miało 40% profesjonalistów brytyjskich i 46% francuskich, a najbardziej zdezorientowani - czy może najbardziej szczerzy - byli szefowie belgijscy (48%).

Musimy koniecznie poznać wyzwania i przeszkody, przed którymi stoją dostawcy usług druku oraz dowiedzieć się, jak nowe rozwiązania są postrzegane i stosowane w rzeczywistym świecie. Przeprowadzone badania pozwalają uzyskać dokładny obraz obecnej oraz przyszłej penetracji rynkowej rozwiązań Web-to-Print i pokazują, co powstrzymuje niektórych przed inwestowaniem w nową technologię. Tylko dobre rozeznanie w potrzebach drukarzy pozwoli nam nadal opracowywać właściwe rozwiązania - sprzęt, oprogramowanie oraz usługi profesjonalnego wsparcia. - powiedział Mark Lawn, kierownik ds. marketingu rozwiązań profesjonalnych w Canon Europe.

Spośród europejskich firm drukarskich, które nie planują inwestycji w Web-to-Print, większość (52%) przyjmuje zlecenia od klientów przez pocztę e-mail i serwery FTP. Wiele z nich (47%) uważa, że Web-to-Print można zastąpić nośnikami cyfrowymi, takimi jak płyty CD i pamięci USB. Inne bariery to koszt (25%), brak odpowiednich aplikacji (25%), brak umiejętności IT (21%) oraz umiejętności technicznych związanych z obiegiem pracy (15%), brak akceptacji klientów (20%). A także niepewność bezpieczeństwa usług opartych na WWW (10%). Tylko 17 procent spośród tych, którzy nie planują instalować rozwiązań druku WWW stwierdziło, że nie wierzy w tę koncepcję.

Wyniki badania pokazują, że rynek Web-to-Print jest wciąż w fazie pionierskiej - rozwiązania Web-to-Print są często wykorzystywane w niewielkim stopniu. Dowodem tego jest brak integracji z wewnętrznymi systemami administracji i obiegu pracy oraz duża liczba rozwiązań opracowanych samodzielnie. Automatyzacja przyjmowania zleceń druku może przynieść wiele korzyści: ułatwić dostęp klientom i umożliwić świadczenie usług dodatkowych, takich jak śledzenie zleceń, zdalne tworzenie wydruków próbnych, archiwizacji baz danych i inne. - powiedział Ralf Schlozer, wicedyrektor InfoTrends ds. europejskich usług druku na żądanie.

Canon na targach Drupa 2008

Canon zapowiada nowe produkty, które zostaną zaprezentowane na targach drupa 2008

Canon Europe poinformował w swoim nowym salonie wystawowym w Brukseli o nowych rozwiązaniach dla rynku druku profesjonalnego. Firma zapowiedziała nowe produkty - maszyny drukarskie imagePRESS oraz drukarki wielkoformatowe, które zostaną zaprezentowane na targach drupa w maju 2008 roku. Canon ogłosił również nowy strategiczny sojusz z czołowym dostawcą usług druku, firmą Agfa Graphics.



Umowa zawarta z firmą Agfa Graphics oznacza, że rodzina cyfrowych maszyn drukarskich Canon imagePRESS będzie ściśle integrować się z nowym pakietem Agfa Graphics - Apogee Suite, będącym systemem obiegu pracy opartym na JDF. Sojusz ma pomóc klientom w osiągnięciu zysków i gwarantuje, że obie firmy wykorzystają swoje rynkowe doświadczenie, aby zaoferować klientom wydajniejsze, elastyczne i zintegrowane rozwiązania obiegu pracy.

Nowe urządzenia imagePRESS C6000 oraz imagePRESS C6000VP to modele z grupy wysokonakładowych, kolorowych maszyn drukarskich, zapewniające wysoką jakość wydruków. Urządzenia stanowią idealne uzupełnienie druku offsetowego. Do sprzedaży wejdzie również pierwsze urządzenie kolorowe z przezroczystym tonerem, przeznaczone na rynek niskiej mocy produkcyjnej. Nowa maszyna, następca cieszącego się wysoką popularnością modelu imagePRESS C1, wyposażona jest w przezroczysty toner zwiększający jakość ostatecznego wydruku.

Uzupełniając popularną rodzinę kolorowych cyfrowych maszyn drukarskich, Canon wprowadza również grupę monochromatycznych urządzeń imagePRESS, przeznaczonych dla sektorów druku komercyjnego, CRD, transakcyjnego i płatnego. Nowe maszyny będą dostępne w różnych szybkościach i konfiguracjach.

Uzupełniający rodzinę drukarek wielkoformatowych nowy model imagePROGRAF iPF720 wyposażony jest w dysk twardy o imponującej pojemności 80 GB. Urządzenie, jedno z najszybszych w swojej klasie, przeznaczone jest dla użytkowników korporacyjnych oraz profesjonalnych drukarni. Rozbudowana pamięć maszyny pozwala jej użytkownikom wykorzystać dodatkową pojemność jako środek do przyspieszenia realizacji zadań druku i zwiększenia wydajności pracy.

Zespół druku profesjonalnego w firmie Canon ciężko pracował, aby podkreślić naszą dbałość o klientów. Mieliśmy wyjątkowo udany rok - dlatego podczas targów Drupa 2008 przedstawimy nie tylko nowe funkcje oraz rozszerzenia naszych istniejących produktów, ale również kilka nowych urządzeń. Będziemy mieli okazję do zademonstrowania naszego zaangażowania w rynek druku profesjonalnego” - powiedział David Preskett, dyrektor ds. marketingu rozwiązań profesjonalnych w Canon Europe.

Maszyna drukarska imagePRESS C6000, nowe urządzenie z przezroczystym tonerem oraz drukarki wielkoformatowe będą wystawiane podczas targów Drupa 2008 na stoisku firmy Canon - hall 8a, stoisko B46.

czwartek, 18 września 2008

Średni format od Leaf


Firma Leaf przedstawiła aparat cyfrowy średniego formatu AFi 10 z matrycą o rozdzielczości 56 Mpix. Sensor True Wide Frame ma rozmiar 56 x 36 mm.

Urządzenie wyposażono w technologię Verto, która pozwala na przełączanie trybu pracy sensora pomiędzy formatem portretowym i krajobrazowym za pomocą jednego przycisku. Eliminuje to potrzebę obracania całego aparatu, porusza się tylko matryca. Rozwiązanie to może okazać się szczególnie przydatne podczas zdjęć wykonywanych przy wykorzystaniu statywu.

AFi 10 będzie dostępny w czwartym kwartale tego roku, w cenie 43 675 dolarów.

Tania cyfrówka 10 Mpix Pentaxa

Tani kompakt z matrycą 10 Mpix

Aparaty cyfrowe są coraz mniejsze, tańsze i z większą liczbą megapikseli. Jeszcze niedawno za urządzenie z 10 Mpix trzeba było zapłacić fortunę. Obecnie nawet tanie kompakty dysponują taką matrycą.

Jednym z nich jest Pentax Optio E60, który w chwili premiery, w październiku tego roku będzie kosztował poniżej 140$. Aparat wyposażono w obiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym. Poza wykonywaniem zdjęć, urządzenie umożliwia także nagrywanie filmów.

Czułość Optio E60 rozciąga się w zakresie do 100 do 6400 ISO i może być ustawiana ręcznie lub automatycznie. Tryb redukcji wstrząsów działa zarówno w trybie foto, jak i wideo. Poza tym aparat posiada funkcję rozpoznawania twarzy.

Wykonane ujęcia można zapisać na kartach SD/SDHC. Kadrowanie i przeglądanie zdjęć ułatwia 2,4-calowy ekran LCD. Prędkość migawki w tym urządzeniu to 1/2000 – 1/4 s.

Dobra kamera w atrakcyjnej cenie

Kamera HD Toshiby

Kamera cyfrowa Toshiba Camileo H10 wydaje się być atrakcyjną propozycją nie tylko ze względu na wysoką funkcjonalność, ale także z powodu niewysokiej ceny.

Urządzenie kosztujące 359$ umożliwia nagrywanie filmów w rozdzielczości HD 720p. Niewielką ilość wbudowanej pamięci (64GB) można zwiększyć dzięki złączu na karty pamięci SDHC. Kamera z 10-megapikselowym sensorem CCD dysponuje 5-krotnym zoomem optycznym. Kadrowanie i przeglądanie nagranego materiału umożliwia 2,7-calowy ekran LCD. Dodatkowe funkcje to m.in. stabilizacja obrazu, czujnik ruchu i tryb nocny.

Toshiba Camileo H10 wyposażono w wyjście HDMI. Dodatkowo nabywca otrzyma oprogramowanie do edycji wideo ArcSoft.

Aparat cyfrowy z komórką?

Komórka z aparatem 8 Mpix

Firma Samsung zaprezentowała nowy model telefonu komórkowego o nazwie Innov8 wyposażonego w aparat cyfrowy z matrycą o rozdzielczości 8 Mpix, lampą błyskową oraz funkcjami wykrywania uśmiechu oraz twarzy.

Ponadto urządzenie dysponuje szeroką gamą możliwości multimedialnych, m.in. nagrywaniem filmów z płynnością 30 fps. Telefon posiada wbudowany tuner radiowy FM, duży, 2,8-calowy wyświetlacz i 16GB wewnętrznej pamięci. Produkt wyposażono w WiFi oraz Bluetooth.

Czterozakresowy Innov8 w sprzedaży na europejskim rynku znajdzie się prawdopodobnie na początku przyszłego miesiąca. Cena na razie jest nieznana.

Panasonic z większą matrycą

Panasonic odpuszcza walkę o piksele

Firma Panasonic wprowadziła nowy model z linii aparatów cyfrowych Lumix - DMC-LX3. W odróżnieniu od konkurencji Panasonic zrezygnował z wyścigu o jak największą rozdzielczość, koncentrując się w zamian na powiększeniu fizycznych rozmiarów matrycy.

To posunięcie umożliwi wykonywanie lepszej jakości zdjęć w słabych warunkach oświetleniowych. Aparat z obiektywem Leica dysponuje rozdzielczością 10,1 Mpix, czułością ISO 3200 oraz sensorem obrazu o wielkości 1/1,63”.

Cena Lumixa DMC-LX3 to 499$.

Kieszonkowa kamera video

DXG-569V HD Digital Video Camera


Aparat zasilany jest przez 3 baterie typu AAA. Producent dołącza do zestawu ładowarkę oraz 4 akumulatorki AAA. Nowy DXG jest wygodny w obsłudze, menu działa instynktownie i nie jest konieczne śledzenie instrukcji obsługi, na wszelki wypadek dołączonej w pudełku.

Kamera ma z boku ruchomy ekran, który przydaje się zwłaszcza, kiedy użytkownik chce nakręcić lub sfotografować samego siebie.

DXG-569V jest dostępny w sprzedaży detalicznej za 99$ wraz z kompletnym oprogramowaniem, zawierającym ArcSoft TotalMedia Extreme służący do tworzenia, edycji i oglądania video.

Latająca kamera video

Kamera do wyrzucenia...w powietrze

The Flee Digital Cam nie jest czymś, co można oglądać codziennie – to rodzaj fruwającej cyfrowej kamery, a właściwie jej część posiadająca wbudowany odbiornik Bluetooth. Urządzenie zostało specjalnie zaprojektowane do wykonywania zdjęć w powietrzu, a jego autorem jest turecki designer Hakan Bogazpinar.

Moment, w którym wypuszcza się kamerę z rąk, aby posłać ja w przestrzeń, jest dokładnie momentem wyzwalającym automatyczne wykonywanie serii zdjęć. Fotografie są wysyłane przez Bluetooth bezpośrednio na telefon komórkowy właściciela Flee. Design całego gadżetu wywołuje skojarzenie z przedmiotem służącym do zabawy. I tak w istocie jest, bo urządzenie świetnie nadaje się do udokumentowania sportowych szaleństw, albo wakacyjnych wypadów z przyjaciółmi na plażę. Na razie nie są znane dokładne parametry urządzenia, np. rozdzielczość zdjęć.